Happiness

Witam Państwa,

Dzisiejszy wiersz posłużył mi do wyrażenia moich odczuć, które pojawiły się po usłyszeniu pewnej piosenki. Było to odczucie szczęścia, które towarzyszy mi za każdym razem, gdy słyszę ten utwór. Wiersz jest w języku angielskim i nosi tytuł Happiness.

Happiness

I know my good friend,

How difficult it is today.

You see hatred and anger

Inside the whole human race.

The small signs that you forsee,

Makes you even sadder.

I have a solution for everyone,

Little, big, evil, good, fool or genius.

Just do what you must to smile,

Show the universe your happiness.

Don't care about hatred and anger,

In the end you will win completely.

I understand your despair, my friend,

I too despaired in my curious life.

You see no third option in sight,

While there is a battle to be won.

Just a bit of happiness can change

Everything you feel and think.

The era of despair is over now,

The clock is striking seven o’clock.

Just do what you must to smile,

Show the universe your happiness.

Don't care about hatred and anger,

In the end you will win completely.

You told me once, a long time ago,

You trust me absolutely, completely.

So keep your head upwards,

And stay smiling all the way.

Joy will save the universe, 

An old genius told me once.

How right he is to this day,

The stars are smiling, my friend.

Just do what you must to smile,

Show the universe your happiness.

Don't care about hatred and anger,

In the end everyone will win completely.

Wiktor Kruk,

27.09.2023

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

28.09.2023

Spokój

Witam Państwa,

Dzisiaj zapraszam do lektury wiersza pod tytułem Spokój, pokazujący nam, co powinno już dawno być zrobione. Spokój.

Spokój

Wszyscy myślą, że coś wiedzą,

I że dzisiaj muszą nas pouczać.

Tak, mam świadomość,

Żem nie lepszy teraz jestem.

Będę tylko wołał z głębi czasu,

Zróbcie tylko jedną rzecz.

Taką, co wam tylko pomoże,

A innym przeniesie wielką ulgę.

Dajcie ludowi spokój,

Przestańcie nękać go.

Bo narcyzyzm błędem jest,

Który zgubą waszą będzie.

Wielu tam już uwierzyło,

Jak to oni są najważniejsi.

Przecież to wokół nich

Kręci się ta planeta.

A ja patrzę z wielkim smutkiem,

Jak planeta sobie płonie.

Kto by w ogóle pomyślał,

Że egoiści nie pomagają?

Dajcie ludowi spokój,

Przestańcie nękać go.

Bo narcyzyzm błędem jest,

Który zgubą waszą będzie.

Patrzę na młodzież,

Która wierzy w celebrytów.

Pożarta przez kulturalnego raka,

Który konsumuje całą ludzkość.

Dzień po dniu, rak przerzuca się,

Infekując kolejne komórki.

Dlatego, z głębi czasu wołam,

Po raz ostatni i absolutny:

Dajcie ludowi spokój,

Przestańcie nękać go.

Bo Ciemna Strona błędem jest,

Która zgubą naszą będzie.

Wiktor Kruk,

20.09.2023

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk

21.09.2023

Pogoda

Witam Państwa,

Dzisiaj prezentuję utwór, który mówi o rzeczy błahej, której nie wszyscy doceniają. Dziś bowiem przeczytacie o Pogodzie.

Pogoda

Dzień jest ciepły, jesienny,

I widać koniec lata.

Ptaszki ćwierkają,

Natura jeszcze się ukazuje.

Liście zaczynają żółknąć,

Zwierzątka na sen się szykują.

Zieleni jeszcze widać w bród,

Nadal mrozów nie czuję.

Na zimę my poczekamy,

Sobie pewnie całkiem długo.

A na razie cieszmy się,

Ciepłą, przyjemną pogodą.

Właśnie leci sobie kruk,

Wysoko nad moją głową.

I nie wierzę, w to, co widzę,

Patrzy na mnie ciekawski jelonek.

Mijam parę bobrów nad Świdrem,

Co zatamować ją starają się.

Wiewiórka przez okno przeleciała,

A żaba nasz pociąg przeskoczyła.

Na zimę my poczekamy,

Sobie pewnie całkiem długo.

A na razie cieszmy się,

Ciepłą, przyjemną pogodą.

Dąb mijamy, co dekady widzał,

Brzoza otwocka nam mignęła.

Sosna i Świerk machają,

Pragną zostać docenione.

Nietoperze w tunelu się schowały,

Aby sobie przezimować.

Radujmy się tą żywą naturą,

W końcu w Radości się zatrzymujemy.

Na zimę my poczekamy,

Sobie pewnie całkiem krótko.

A na razie cieszmy się,

Ciepłą, przyjemną pogodą.

Wiktor Kruk,

12.09.2023

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

14.09.2023

Pokaz Orła

Witam Państwa,

Dziś komentarz do wczorajszego meczu polskiej piłki kopanej. Dedykowany Wyspom Owczym utwór nosi tytuł Pokaz Orła.

Pokaz Orła

Orzeł się pokazał, dostojnie, mocno,

Nikt mu nie był groźny.

A owca sobie stanęła na drodze,

Zupełnie się niczym nie przejmowała.

Owca była jak mistrzyni,

Walczyła ciągle, cały czas.

Wszyscy jej kibicowali,

I mieli nadzieję dalej.

Wreszcie orzeł się pozbierał,

Coś się wreszcie przestawiło,

I idiota skądś się zjawił,

Owca mocno tu dostała.

Wchodzą świeże piórka,

Orzeł wreszcie jest gotowy.

Piórko pomaga zdjąć rywala,

A owca musi zejść na tarczy.

Orzeł świętuje i się cieszy,

Bo owca kończy na tarczy.

Tylko geniusze się martwią,

Bo do wrony orzeł jedzie.

Wiktor Kruk

07.09.2023

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

07.09.2023

Moving Forward

Witam Państwa,

Dzisiaj kolejny utwór w języku angielskim, opisujący moje własne odczucia na temat podobny, co tydzień temu. Utwór nosi tytuł Moving Forward.

Moving Forward

For many years I walked,

Looking for a solution.

I watched day after day

As the clock stroke twelve.

I knew that something changed,

When a I saw a little girl.

She was smarter than all experts,

When she said this actress is stupid.

Seeing the history changed now,

Woke something in my mind.

Suddenly the lone candle is lit,

And stars are appearing once more.

My sister has told me yesterday,

That films are a dying branch.

”Content” is what is cool now,

AI's greatest creation, this is.

But I heard that little girl again,

And once more she was smart.

I liked that old cartoon mum,

This new one is stupid, mummy.

Seeing the history changed now,

Woke something in my mind.

Suddenly the lone candle is lit,

And stars are appearing once more.

If only we have more little girls,

We would've long fixed the world.

I ask myself every day a question,

When it will happen, my friend?

Little girl and her mum are long gone,

Left to spread the word for all of us.

Now what can I do but move forward,

As there is always work to do?

Seeing the lone candle is lit,

And stars are appearing once more,

Something awoke in my mind,

A feeling I thought I lost - hope.

Wiktor Kruk

31.08.2023

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

31.08.2023