piątek, 24 czerwca 2022

Miłość

Witam Państwa,

Dzisiaj przedstawię wiersz napisany tydzień temu, jako takie świeże spojrzenie na sprawę miłości, z odniesieniem do wiersza Miłość z 2017 roku, który tu już przedstawiłem w osobnym poście. Utwór ma ten sam tytuł, czyli Miłość.

Miłość


Wiele form może przybrać dziś,

Rodzeństwo, Para, Rodzice, Dzieci,

Wszyscy łączeni są jednym węzłem

Miłości.


Siedem lat temu pisałem o tym,

Idiotą, szczeniakiem byłem,

I choć pewnie wielu was zaskoczę,

Nadal szczenięciem jestem.


Tłumacząc wam te sprawy,

Powiem niewiele, gdzie trza,

Jak i wiele, gdzie potrzeba,

W końcu coś wam rzeczę,


Znają się na tym inni starzy weterani,

Ci, co lat 50 spędzili razem,

Ja tylko, moim małym głosem,

Opiszę, jak sobie wyobrażam ją.


To nie strzała, którą Kupidyn strzela,

To nie motylki, co siedzą w brzuchu,

I to nie pożądanie wszechobecne,

A nawet nie coś, co ujrzysz pierwszy raz.


To jest wzajemne zrozumienie,

Szacunek, akceptacja,

Nie zapomnij o asertywności,

Jak i o naszym poświęceniu.


Jesteśmy młodzi czy starzy,

Miłość zawsze sobie przyjdzie,

Tak i oto kocham każdego,

Kto z mej rodziny pochodzi.


I wreszcie warto wierzyć,

Kiedyś znajdę miłość swą,

Gdybym miał takie szczęście,

To oczywiście się podzielę.


Wiktor Kruk,

16.06.22

Już teraz mogę stwierdzić, że za tydzień na 95% będzie utwór archiwalny, gdyż między czwartkiem a sobotą będę w Bartoszycach i dlatego pozwolę sobie na odpoczynek dotyczący pisania postów. W każdym razie zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za dwa tygodnie,

Wiktor Kruk,

23.06.2022

czwartek, 16 czerwca 2022

Reportaż III (Ukraina)

Witam Państwa,

Każdy pisarz kieruje się własnymi emocjami, tego uniknąć się nie da. Niestety dla ludzkości, wojny są wciąż obecne, wciąż zabijają niewinnych ludzi. Przez to mamy wiele wdów, wdowców, sierot, zabitych dzieci i nigdy nie poczętych dzieci, których przyszli rodzice zginęli. Pisarze, jeśli mają w sobie choć odrobinę człowieczeństwa, to także powinni pisać o konfliktach, nawet jeśli ich rodacy nie chcą już o tym słuchać. Tak więc, choć to może być niepopularne, utwór dotyczący Wojny na Ukrainie, poświęcony bohaterom z Ukrainy, wzorowany na utworze Jacka Kaczmarskiego Reportaż II (Bośnia), noszący tytuł Reportaż III (Ukraina).

Reportaż III (Ukraina)


Dzielnym obrońcom Zachodu, Ukraińcom.


Cały kadr pełny wielu szczątków,

Rozwalony czołg, obok be-wu-pek,

Widzimy tam żołnierza, trzyma Javelina,

Wszyscy myślą, jaki to jest jego sukces,

Nikt nie widzi, że to sprawka czołgu,

Przekazanego przez Polaków.


W całej Unii Europejskiej

Mamy wiele różnych frakcji,

Francja Niemcy zjednoczone

Wołają o wielkie ustępstwa,


Ruscy i Ukraińcy wciąż się zaciekle biją,

T-62 walczy z T-72, BWP z BWP,

Ukraińcy widzą przed oczami Buczę,

Jak ludność zmaltretował Rusek,

Zgwałcił, zabił i ograbił, Dzikusem jest,

Wiedzą dobrze, że złość daje siłę.


U Papieża dzień jak codzień,

Nadal trzyma swoje zdanie,

Bo wciąż słyszy tu szczekanie

Którego nikt nie widział.


Obrazki wyraźne, nikt się nie pomylił,

Ukraińcy bronią się zaciekle

Płonie Lwów, Zaporoże, Kijów, Charków,

A także inne miasta Ukrainy,

Jak mówi cały Wschód oraz Zachód,

Najlepsze życie to bronić ojczyzny!

Widać żołnierzy zmęczonych, wyczerpanych,

Ale nadal opór stawiających.


Wciąż trzymają linię frontu,

A tu mija trzeci miesiąc,

Więc wołajmy wszyscy razem,

Niech Ukraina przetrwa!


Wiktor Kruk

08.06.22

Dziękuję serdecznie za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

16.06.2022

czwartek, 9 czerwca 2022

Iga Świątek

Witam Państwa,

Dziś zapraszam na debiut nowego utworu, napisanego jako obserwacja pewnej tenisistki, dzisiejszej numer 1 żeńskiego tenisa. Utwór zatytułowałem po prostu Iga Świątek.

Iga Świątek


Zanim nasza Wera zjawiła się na świecie,

(O niej później, jeszcze nie wiem, kiedy)

Urodziła się dziewczyna wielka i wspaniała,

Która ten świat już podbiła bez problemu.


Mieszka dziś w Raszynie, to jest pod Warszawą,

Miała rodziców i siostrę, (tak jak niżej podpisany)

Siostra uczyła się tenisa, gdy tu młoda Iga,

Odbijać zaczyna, przez co tenisistką miała zostać.


W przyszłość my idziemy, jest 2018,

To jest jeszcze przed pandemią,

Widzimy brytyjski Wimbledon,

Iga zagrała i wygrała swój pierwszy Szlem,


Po dwóch latach widać Paryż, miasto Francji,

Iga deklasuje wszystkich i wygrywa,

Prezydent nawet ją odznacza,

A Polska na sekundę będzie zjednoczona.


Właśnie wygrała po raz drugi,

I tylko czekać my musimy,

Bo nadal nie wiemy,

Ile razy obecna liderka Szlema wygra.


Wiktor Kruk,

08.06.22

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk

09.06.2022

sobota, 4 czerwca 2022

Archiwum #9 - Rozważania Panny Emilii

Witam Państwa,

Dziś utwór Archiwalny, zatytułowany Rozważania Panny Emilii.

Rozważania Panny Emilii


Gdy sobie siedzę tu, w Warszawie

Wokoło mnie lud haruje

Cieszę się bardzo, gdyż widzę

To, jak powinno być na zawsze.


Widzę, te piękne krajobrazy

Pisane, jakby ręką geniusza

I gdy pytają mnie, kto to zrobił

Odpowiadam - nie ma ręka.


Więc gdy sobie nucę nieporadnie

Pieśń, z ubiegłego wieku,

Gdy wszyscy dookoła harują ciężko

Naprawdę, najgorzej nie wygląda.


Walczę ze starym dobrym nałogiem,

Który cukrem zwie się ładnie,

I że oczekuję gładko tego,

Co następny dzień przyniesie.


Śpiewam sobie stare pieśni,

Tak, te sławne, które nawet

Dawno temu, były ładne i

Morał, rzecz dawną, miały.


I wołają mnie tam stale

By porobić coś, a jużci!

Jednak niby coś tam robiąc

Ja w istocie leniuchuję.


I gdy wreszcie mówią - iść czas

Musisz dziewczyno być gotowa!

To ja jednak tylko sobie

Siadam leżakując na balkonie.


Więc tak sobie leniuchując

Na wspaniałą ideę wpadam

A dlaczego by po prostu

Nie porozmyślać sobie.


Więc rozmyśliłam sobie jasno

Leniuchować dziś nie warto

Bo jak ja leniuchowałam

Pół miesiąca przegapiłam.


Proszę więc - zapamiętajcie

Do pracy zabierać się musicie

I aby pracować wydajnie i długo

Kupcie sobie jedzonko, kochani!


Wiktor Kruk

08.05.2021


Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

04.06.2022

Bez Odpoczynku

Witam Państwa, Dziś krótki wiersz pod tytułem Bez Odpoczynku. Bez Odpoczynku Haruję bez wytchnienia, Pracuję i nie myślę. Nie mam w ogóle cz...