piątek, 28 października 2022

Bartoszyce: Prolog

Witam Państwa,

Na początek pragnę polecić obejrzenie wszystkich postów, od początku. Jest w moich notatkach ich ze 63,  czyli spokojnie tyle samo wierszy, jak i nie więcej. I wiele z nich nadal wywołuje u mnie uśmiech, jak na przykład Geniusz, wiersz z ubiegłego roku. 

Utwór dzisiejszy jest jednak inny, gdyż dotyczy faktu, że zaraz Wszystkich Świętych. Także na 11 listopada udajemy się do Kłodzka, tak więc powinny być to świetne okazje do napisania kilku wierszy, zwłaszcza, że wena nie rozpieszcza mnie ostatnio. Ale i tak zebrało się jej dosyć na utwór pod tytułem Bartoszyce : Prolog.

Bartoszyce : Prolog


Pojutrze mnie już tu nie będzie,

Do Bartoszyc się wybieram,

Zanim mnie pytacie - po co,

Groby bliskich trza odwiedzić.


Jak co roku, szczerze ubolewam,

Nad brakiem pociągów do Bartoszyc,

I wszyscy gnuśni zjadacze kasy,

Nawet nie widzą dużego rynku w linii.


Inni pewnie zapytają, 

Dlaczego ma być tam?

Toż ważniejsze są odcinki,

Jak na przykład ten do Płocka.


A ja wtedy nic nie powiem,

Bo będę stać sobie na Starym Cmentarzu

I właśnie przy starych torach,

Zapalę świeczkę moim bliskim.


Dni pewnie mi nie miną,

A na drugą wyprawę się szykuję,

Kłodzko w końcu samo się nie zwiedzi,

Taką przynajmniej mam nadzieję.


Wiktor Kruk

27.10.22

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

28.10.2022

piątek, 21 października 2022

Debata

Witam Państwa,

Dzisiaj wiersz na bardzo ciekawy temat. Otóż w tym tygodniu odbyła się jedna z najważniejszych debat w  sprawie przyszłości Wojska Polskiego. Niestety, nie byłem na niej osobiście, jednak obejrzałem jej cały zapis w internecie. Jako komentarz do niej napisałem wiersz zatytułowany Debata. Link do debaty w postscriptum.

Debata


Wiele lat myślimy o przyszłości,

Zastanawiamy się, czy obroni nas ktoś,

Tak więc dwóch ekspertów się kłóci,

Doktor B. z Doktorem W.


Pierwszy za kasę stworzył projekt,

Chciałbym wierzyć, że propolski,

Brak czołgów, samolotów, statków,

I zostawimy tylko sobie drony.


Druga strona jest krytyczna,

Bardzo mądrze błędy wytyka,

Jednak warto też pamiętać,

Jeszcze własnej koncepcji ni ma.


Wymieniali się poglądami,

B. cały czas do projektu odnosi się,

Stron w ogóle nie podaje,

A „drabina eskalacyjna” to co jest?


W. merytorycznie krytykuje,

Zauważa błędy, strony przytacza,

I wielu po debacie czuło,

Kto ją bardzo szybko wygrał.


A na koniec tylko zaznaczę,

To, co warto dziś pamiętać,

Tu się decyduje przyszłość

Naszej wielkiej znanej Rzplitej.


Wiktor Kruk

20.10.22

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

21.10.2022

PS. Obiecany link: https://www.youtube.com/watch?v=sEuIC8SmkSM

piątek, 14 października 2022

Ciemność

Witam Państwa,

Dziś utwór o trochę bardziej nieszczęśliwym podejściu do świata, zatytułowany Ciemność.

Ciemność


Ciemność widzę, Ciemność - mawiam,

Gdy rowerem przez miasto przemierzam,

I choć mam włączone światła - drżę,

Gdyż samochód chce we mnie walnąć.


I wtem słyszę o państwie Armenii,

Którą Azerowie chcą „wyzwolić”,

Zaraz Armenia zniknie z mapy,

Jak zniknęła Polska - Litwa.


Ukraina nadal walczy, wioski odbija,

Jednak nic już nie jest pewne,

Rosjanie rozwalili prąd im, i myślę

Jaką oni mają tam teraz ciemność.


Niemcy zaraz będą marznąć,

Bo im gazu, ropy już brakuje,

I zanim zapadnie dla nas jasność

Pakt Schulz - Putin się pojawi.


I tak sobie wracałem, rowerem w ciemności,

W głowie mam pytania, wiele pytań,

Ale jutro muszę zapomnieć, bo zadanie mam,

Tylko jak ma ono wyglądać, wie tylko jeden gość.


Wiktor Kruk

13.10.22

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

14.10.2022

piątek, 7 października 2022

Listy do Redaktora

Witam Państwa,

Po opublikowaniu listu od Anatolija Guldenkova zostałem zasypany mnóstwem listów - w przytłaczającej większości negatywnie nastawionych do autora i jego poglądów. Te moim zdaniem najlepsze zaprezentuję dziś w moim nowym Wierszu „Listy do Redaktora”

Listy do Redaktora


Dzień w dzień nowe listy przychodzą,

Polacy, Ukraińcy, Rosjanie piszą,

Prosząc mnie o przedstawienie idei,

Więc zbierając każdy taki jeden list,

Przedstawię je w formie wiersza,

Mając nadzieję, że ktoś to przeczyta

Ku absolutnie wszelakiej przestrodze.


Iwan Iwanowicz Chronowjew tak pisał:

„Na wstępie, za publikację dziękuję,

Pamiętaj, Wódź zawsze ma rację,

To jego źli urzędnicy są winni zła,

A tak w ogóle wojny nie ma,

Spec operacja się wam kłania,

Mobilizacja nie jest potrzebna,

I wspomnij o złych bojarach Wodza!”


Odpowiada mu Anatolij z Odessy:

„Chronowjew kłamie jak z nut,

Wojna jest tu na całego,

Ginął kolejni nasi obywatele wszędzie,

Zginął mój ojciec, brat i bratanek,

Ojca zastrzelił Kadyrowiec,

Brat zmarł od Wagnerowych tortur,

A bratanek zabrał ze sobą T-62 wroga.”


Wtóruje mu Marta z Charkowa:

„Rosjanie nas najechali bezprawnie,

To są źli ludzie u steru tego kraju,

Zamordują wielu, by zdobyć kraj,

Mój ojciec bije ich właśnie na froncie,

Podobno wyzwolił Izium od wroga,

A mam od dzisiaj latek dzięwięć, 

I ja teraz wracam do bajki oglądania.”


Komentarz od Władimira z Tyraspola:

„Kocham Radziecki Rad od narodzin,

Ale patrzę i nie wierzę w to, co widzę,

Stalin i Lenin przewracają się w grobie,

Faszyzm rządzi w tej samej Moskwie,

Więc wzywam naszych ludzi do oporu,

Nie po to nasi przelali tyle cennej krwi,

Bo nazizm tym razem zapanował w Rosji”


Tako rzecze gość, przezywany Kaczorem:

„Piszę z Łęcznej i na szybko, czasu mało,

Wierzę w to, co Papież mówi dzień po dniu,

Przecież szczekanie NATO to sprawiło,

Rosjanie i Ukraińcy są współwinni,

A w ogóle Cyryl jest starym kolegą Franciszka,

To nie możliwe w ogóle jest w czasie i przestrzeni,

Papież absolutnie zawsze ma rację, prawda?”


Inny pogląd ma głos z Szczurkowa:

„To wszystko jest okropne, okropne,

Jak tak może być, jak papież tak może!

Nikt nie może mu wierzyć od dawna,

Mam nadzieję, że Wódź nasz wielki,

Obroni naszą ojczyznę niezwłocznie,

W końcu nikt inny Rosji nie pokona,

Niedługo Królewiec wróci do macierzy!”.


Mój kolega, anonimowość chcący zachować:

„Czemu jeszcze Ukraina się trzyma,

Toż to wciąż Banderowcy i mordercy!

Naprawdę źle się dzieje, że im pomagamy,

Możemy przecież zobaczyć nową erę,

Wystarczy skończyć ten cyrk z Putinem,

Usiąść do stołu i się dogadać z nimi,

Rozbierając Ukrainę z Rosją odzyskamy Kresy!”


Mówiło się kiedyś w naszej ojczyźnie

„Gdzie Trzech Polaków, tam cztery opinie”

Swoje trzy grosze dorzucić jeszcze chcę,

Listów jeszcze wiele odczytałem,

Nie wszystkie są dobre do podania,

Ale, jak wena dopisze, przepiszę kilka później,

Bo mimo aktywności farm trolli z Rosji

Prawdę chyba wszyscy znamy, jak mniemam?


Wiktor Kruk

03.10.22

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

06.10.2022

Bez Odpoczynku

Witam Państwa, Dziś krótki wiersz pod tytułem Bez Odpoczynku. Bez Odpoczynku Haruję bez wytchnienia, Pracuję i nie myślę. Nie mam w ogóle cz...