piątek, 30 czerwca 2023

Pucz Jewgenija Prigożyna

Witam Państwa,

W dzisiejszym poście prezentuję utwór zainspirowany utworem Jacka Kaczmarskiego pt. Upadek Związku Radzieckiego. W podobnej konwencji stworzyłem ten utwór, prezentujący pucz Jewgenija Prigożyna od zupełnie innej strony. Pucz Jewgenija Prigożyna.

Pucz Jewgenija Prigożyna


Nasza rodzina zbiera się razem,

Jedziemy do Castoramy po farbę,

Jutro będzie z nas świetny tandem,


Za widnokręgiem zaczynamy farsę


Grunt już jest gotowy do wlewania,

Zaraz podkład zrobi się bardzo suchy,

Wszystko gotowe już do malowania,


W obozie Wagnera słychać wybuchy


Nakładamy powoli pierwszą warstwę,

Wszystko odbywa się wraz z Autorem,

Już widzę na ścianie tylko białą barwę,


Najemnicy zajmują Rostów nad Donem


Schnie sobie farba na ścianie,

Z wielką chęcią nic nie robię,

Zaraz tak prażyć Słońce przestanie,


Rozpoczyna się marsz na Moskwę,


Po obiad my się już zbieramy,

Mijamy dobrze znane pomniki,

Po chwili już do domu wracamy,


W Woroneżu płoną z paliwem zbiorniki


Po pysznym obiadku mamy czas spokoju,

Siostra nalewa sobie oranżady,

Po chwili jesteśmy w dobrym nastroju,


Na drogach rządowi stawiają barykady


Drugą warstwę już nakładamy

Zaraz będziemy mieli dwie powłoki,

Wierzę, że ścian nie ufajdamy,


Puczyści dojeżdżają do rzeki Oki


Kończymy, impet nasz się wytraca,

Zjemy tylko kolację po warmińsku,


Łukaszenka tryumfuje, Wagner zawraca,

Prigożyn dostaje emeryturę w Mińsku


Dzisiaj sprzątnęliśmy bardzo dokładnie,

Wszystko wygląda naprawdę schludnie,


Ukraina dalej zaciekle szturmuje

I ja się jakoś bezpiecznej czuję.


Wiktor Kruk,

25.06.2023

Dziękuję za uwagę, zapraszam do konstruktywnej krytyki w komentarzach i do zobaczenia za tydzień,

Wiktor Kruk,

29.06.2023

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Idioci

Witam Państwa, Można otworzyć korki od szampana, udało się! Jest nareszcie nowy wiersz. Krótki, ale jest. Tytuł to Idioci. Idioci Widzę, jak...